Najnowsze komentarze
Radio-Moto do: Kontynuując ...
I życzę aby praca sprzedałem w zes...
molas 650 do zdjęcia: Honda SLR 650
mam też selera z 97 już pół roku i...
Bazylijka do zdjęcia: Honda SLR 650
Witam!!! Pozdrawiam w nowym roku!...
no ładny jaszczur :D z tego co w...
Jesteście nienormalnymi fanatykami...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>

10.07.2009 22:28

Rozgrzeszenie part.3 i ostatni ...

Taki nasz "last minute" ...

Godziny mijały ... deszcz nie ustawał, a one dalej rozmawiały ...

- A macie już jakiś motocykl upatrony, kiedy mnie sprzedacie ?

- Co ty wygadujesz ?! - odburkneła kiedy w myslach układała zdjęcia Kawasaki ZZR 600, Hondy CBR 600 F2, Suzuki RF 600 R ...

- Napewno macie ! Nie wygaduj głupot, ja swoje wiem ... - Honda zesmutniała, a błysk napisu Single 650 zelżał ...

- Nie mówmy o tym teraz, prosze ...

Ciszę i nastrój przemyśleń przerwał dzwonek do drzwi ...

- Zaczekaj, ja zobacze kto to, dobrze ?

- Bez kluczyków raczej daleko nie zajadę ...

Drzwi się otwarły, a w nich przyjemny i spokojny głos :

- Ja tą Honde miałem oglądnać, można ?

- Ale, ale rodziców nie ma i ja nic o tym nie wiem .

- Spokojnie ja dzwoniłem teraz do jej właściciela i mogę Ci nawet numer pokazać i on powiedział, że ty mi ją pokażesz ...

Ona skrupulatnie sprawdziła numer i dla pewności zadzoniła ... niestety, wszystko się zgadzało po za jedną rzeczą ... jej pewnościa, że chce aby Honda zmieniła właściciela ... Pooglądał, porozmawiał i stwierdził :

- Biorę, można jutro wpaśc ? - wszystko zamarło ... łacznie z silnikiem, który stygł po teście i jej twarzą ...

- Porozmawiam z tatą ... zadzwoni do pana, dobrze ?

- Ok, ok, tylko dajcie znać żeby mi jej nikt nie sprzątnął, bo jest piekna ... Tyle to ja też wiem pomyślała i grzecznie wyprowadziła go ... Kiedy wróciła milczała ... wszystko milczało oprócz myśli, z którymi sobie nikt nie dawał rady ... Jedyna oznaką życia ich ciał były 2 łzy, które równo spłynęły po policzku i reflektorze ...

- Czyli to koniec ... już nigdy nie będziemy razem jezdzić, rozmawiać i milczeć co potrafiło być bardziej wymowne od wszystkich słów ...

- Przestań, proszę ... - wtedy wstała i zajęła miejsce kierowcy i czułym pełnym miłości uściskiem przytuliła się do niej ... a łzy, które uderzały o podłoge zdawały się być odgłosem miłości i cierpienia w jednym ...

- Nigdy Cię nie zapomnę ...

 

Komentarze : 1
2009-07-14 13:10:37 BenZ

lux text :) daj znać jak już nabędziesz TeZeteRe, służę pomocą bo troche przeżyłem przygód z moja niebieską niunią :) a w najbliższym czasie wysmaże może mały tekścik o TZRce, pod kątem bardziej technicznym niż artystycznym
Pozdrawiam

  • Dodaj komentarz

Kategorie