Najnowsze komentarze
Radio-Moto do: Kontynuując ...
I życzę aby praca sprzedałem w zes...
molas 650 do zdjęcia: Honda SLR 650
mam też selera z 97 już pół roku i...
Bazylijka do zdjęcia: Honda SLR 650
Witam!!! Pozdrawiam w nowym roku!...
no ładny jaszczur :D z tego co w...
Jesteście nienormalnymi fanatykami...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>

10.08.2009 18:37

Wieś spiewa, tańczy i jeździ na moto ! ...

Czyli jednak się da ! ...

Ostatnia niedziela została wyznaczona na dzień festynu charytatywnego w sąsiedniej miejscowości ... Moje dziwne przeczucie i chęć wsparcia tej szczytnej idei ściągnęły mnie tam :) Festyn został zorganizowany w celu zbiórki pieniędzy na operację chorej Paulinki, której potrzebnej są konsultacje i wyjazd do Belgii na leczenie.

Ale przejdźmy do najważniejszego jak dla mnie punktu całego festynu, który nie był planowany i był pewnie wynikiem spontaniczności i chęci kilku sympatycznych panów :) A mam na myśli to, że na festynie pojawiło się kilku motocyklistów wraz z ich maszynami :) Oczywiście motocykle zrobiły spory ruch wśród młodzieży i dzieci, które walczyły o każdy metr przejażdżki na moto ... Miejsca do jazdy było dość dużo, bo miało to miejsce na boisku ligowym, ale jak wiadomo trawa i 180 koni mechanicznych nie idą w parze, więc prędkości były dostosowane do podłoża i do wymagających pasażerów :) Maszyny jakie tam się pokazały to między innymi : Suzuki GSX-R 1000 K6 w niebiańskim :) jak dla mnie malowaniu Rizla+ ... Honda CBR 1000 FireBlade ... Suzuki GSX-R 600 ... Honda CBR 1000 954 ...Dzieci były zachwycone :) Ja też nie zaprzeczę, że jak wysiadłam z samochodu i usłyszałam bardzo dobrze mi znany dźwięk FireBlade'a, na mojej twarzy pokazał się tzw. banan :) i dopóki wszystkie motocykle nie opuściły festynu ja nie opuszczałam motocykli :) Więc wielkie dzięki dla kolegów z Ostrej jazdy Kraków ( Ćwirek, Panewka, Kris i reszta :)), że pokazaliście, że motocykl to nie koniecznie wypadki i inne nieszczęścia, ale że nie tylko piękny pojazd, ale fajny sposób na spędzanie czasu :) Palenie gumy, wheelie, jazda na baku na drodze obok może i nie wszystkim się spodobały, ale ja byłam wniebowzięta :) ... Teraz tylko liczyć na udaną operację Paulinki ...

Wielkie podziękowania dla wszystkich sponsorów, ludzi dobrej woli, którzy poświęcili swój czas na organizację tego przedsięwzięcia, motocyklistów z Krakowskiej Ostrej Jazdy i wszystkich, którzy mieli chociaż swój mały wkład w to przedsięwzięcie :)

 

Klaudia

speedfighter636

Komentarze : 3
2009-08-13 11:44:34 Gabaa;D

Szkoda tylko, że mnie tam nie było;p
;*

2009-08-11 15:34:34 speedfighter636

Oprócz opinoNIEtwórczej mnie niestety nikt się nie pojawił :)

2009-08-11 12:45:02 juno

Dobrze słyszeć, że ktoś próbuje poprawiać nadszarpniętą reputację motocyklistów ;) Ciekawe tylko, czy jakieś media opiniotwórcze były? ;D

  • Dodaj komentarz

Kategorie